Czy fotowoltaika jest bezpieczna dla zdrowia?
Rosnąca popularność paneli fotowoltaicznych wywoływać może wątpliwości co do tego, jakie jest oddziaływanie fotowoltaiczne na zdrowie ludzkie. Za takimi pytaniami, poddającymi w wątpliwość zasadność posiadania tego rodzaju instalacji, stać może nieufność wobec nowoczesnych rozwiązań, nierzadko teorie spiskowe, jednak najczęściej jest to brak wiedzy oraz lęk o zdrowie najbliższych, co jest zupełnie zrozumiałe. Dlatego też, zamiast słuchać niesprawdzonych historii, warto zapoznać się bardziej szczegółowo z tym, co mówią specjaliści. Zatem czy fotowoltaika jest bezpieczna dla zdrowia? Tak! Ale po kolei.
Czy panele fotowoltaiczne są szkodliwe dla zdrowia? Mity i fakty
Niezależnie od intencji, szereg ludzi obawia się wpływu fotowoltaiki na zdrowie. W trakcie kilku ostatnich lat rozwoju oferty narosło sporo mitów, z którymi warto w tym miejscu się rozprawić.
Mit #1
Panele fotowoltaiczne wytwarzają rzekomo szkodliwe pole magnetyczne. Zdaniem zwolenników takiego poglądu, ludzie mogą przez to cierpieć na zawroty głowy, złe samopoczucie, nudności, zaburzenia snu, widzenia, a nawet mocne bóle głowy.
Fakt #1
Panele w istocie generują pole magnetyczne, ale zgodnie ze badaniami jest to tzw. promieniowanie niejonizujące, czyli takie, które nie wywołuje uszkodzeń komórkowych i nie wpływa negatywnie na środowisko. Warto podkreślić, że wszystkie urządzenia elektryczne wytwarzają pole elektromagnetyczne, od Wi-Fi, przez telefon komórkowy, po telewizor a nawet golarkę i suszarkę do włosów, a ilość tego promieniowania nie wpływa negatywnie na organizm człowieka. Fotowoltaika nie emituje też nadmiernego tzw. hałasu elektromagnetycznego.
Mit #2
Fotowoltaika negatywnie wpływa na środowisko naturalne. Główny zarzut wiąże się z koniecznością wyprodukowania samych paneli, a ponadto sama utylizacja przyszłych elektrośmieci może mieć zły wpływ na przyrodę.
Fakt #2
Owszem, produkcja paneli fotowoltaicznych wiąże się wytwarzaniem śladu węglowego, ale są to wartości zdecydowanie mniejsze, niż produkcja energii z tradycyjnych źródeł, zwłaszcza paliw kopalnych. 1 kWh energii pozyskiwanej z węgla to „koszt” ok. 1000 g dwutlenku węgla, a w przypadku fotowoltaiki jest to zaledwie 50 g! Co więcej, produkty, z których produkuje się panele, czyli np. szkło i krzem są pochodzenia naturalnego, a ich utylizacja po kilkudziesięciu latach użytkowania podlega rygorystycznym wymogom, które ciążą na producentach, co gwarantuje nam bezpieczeństwo użytkowania.
Mit #3
Fotowoltaika to ryzyko pożaru, rażenia prądem i uderzenia piorunami!
Fakt #3
Zgadza się, ale tylko i wyłącznie w przypadku niewłaściwie wykonanego montażu i wątpliwej jakości materiałów, okablowań i izolacji. Potencjalne zapłony są wynikiem głównie uszkodzeń w trakcie instalacji, rażenia prądem w przypadku braku zabezpieczeń zwarciowych i przepięciowych, a „ściąganie” wyładowań atmosferycznych brakiem instalacji odgromowych. Dlatego też bezwzględnie zaleca się korzystanie z usług firm fotowoltaicznych o dużym doświadczeniu i ugruntowanej pozycji na rynku.
Czy fotowoltaika jest zdrowa? Tak, ponieważ…
Fakt #4
Energia elektryczna pozyskiwana za pomocą paneli fotowoltaicznych z odnawialnego źródła energii, jakim jest promieniowanie słoneczne, to czysta ekologia. Zastąpienie nią całych elektrowni oraz tradycyjnych pieców, w których często spalane są niebezpieczne substancje wytwarzające rakotwórcze pyły, czego efektem jest powstanie smogu, to najprostsza droga do zdrowia nas samych oraz naszych dzieci!
Fakt #5(z przymrużeniem oka)
Fotowoltaika to znacznie niższe rachunki za energię elektryczną. Można także uniezależnić się od sieci energetycznej, montując własne magazyny energii. A przecież każdy się ucieszy, jeśli może zaoszczędzić, przeznaczając te środki dla poprawy komfortu życia całej rodziny!